Własne rozsady - sadzenie

Zaczęło się sadzenie rozsad do gruntu. W tym roku aby nie męczyć się z chwastami pooddzielałam grządki od ścieżek deskami. Wygląda to jak skrzynia ale nie jest zbyt wysoka więc nie nazywam tego grządką podwyższoną. Ścieżki będą zasypane trocinami i zrębkami. Może skończą się też wędrówki ślimaków, bo po trocinach podobno nie chodzą. Może uratuję w tym roku truskawki i kapustne. Grządki zaczęłam ściółkować, aby zatrzymać wilgoć w glebie oraz zminimalizować pielenie. Zobaczymy jak to się sprawdzi w praktyce.