Pierwsze święta w naszym nowym starym domu

Ten świąteczny czas jest dla mnie w tym roku szczególnie wyjątkowy.
Pierwsze święta w naszym własnym starym nowym domu.
Wiele lat marzyłam o sytuacji, kiedy będę miała własny dom i zorganizuje w nim święta. 
W myślach wiedziałam jak taki czas będzie wyglądał.
Oczywiście ten okres wygląda całkiem odmiennie niż go sobie wyobrażałam i zdaję sobie sprawę, że rzeczywistość i okoliczności się zmieniają także i plany należało dopasować.
Święta nie były z pompą a królował minimalizm.
Priorytetem było dla mnie stworzyć w tym okresie szczególną atmosferę dla dzieci i  rodziny oraz nam samym przypomnieć sobie czas oczekiwania na święta z okresu naszego dzieciństwa.

Dla nas okres świąteczny był spokojny i dał nam zadowolenie z czasu spędzonego w nowym domu.








Komentarze

  1. Gratuluję pierwszych świąt w okolicznościach, które sobie wymarzyliście. Niech 2020 rok będzie pomyślny w Waszym remontowaniu, pozdrawiam Zbyszek

    OdpowiedzUsuń
  2. Wykonaliście kawał dobrej roboty, podziwiam i życzę by dobrze się Wam mieszkało. Swoją drogą, może jakiś wpis o podniesionych kosztach? Pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za życzenia. Oczywiście przygotowuję takie wpisy o kosztach.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wentylacja na nowo i mały lifting piwnicy

Rozmnażanie róż z łodygi cz.1

Stare fundamenty - hydro i termoizolacja fundamentów w starym domu z piwnicą