Czas na wsi między remontem a dziećmi

     





W czasie remontu życie na wsi toczy się zwykłym torem.
Czas na zbiory i zapełnianie spiżarni.







Ogrodzenie z demontażu czeka na renowację i ponowny montaż ale to już na przyszły rok.


W międzyczasie zbieramy i składamy cegły z rozbieranej stodoły.



                                           Miejsce skupienia przez nas niewykorzystywane


                                                                    Odrastająca mięta. 
                                          Wcześniej oberwana na syrop miętowy i do suszenia.


                                                                    

                                                                              Kwitnąca kolendra








Rabarbar pierwszy rok w gruncie wysadzony na wiosnę a wyhodowany na parapecie z nasionek.



                                                          Nagietki zaczynają kwitnąć.





                                             Celozja pierzasta siana z nasion na wiosnę.

Komentarze

  1. Gratuluję ręki i serca do roślin w ogrodzie, całkiem spory kawałek do przekopania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Zbyszek. Do przekopania równo 10 arów ale wszystkiego nie wykorzystałam. To nasz pierwszy rok upraw a ziemia bardzo słaba, nigdy nieuprawiana. Nie wiedziałam co to z tego będzie i bez szkód się nie obyło. Praktycznie wszystko coś podjada i wiele z tego co posiałam albo przemarzło, albo zjedzone. Niemniej dużo też mamy i przerabiamy. Nigdy nie jest idealnie także cieszymy się z tego co się udało i mamy nadzieję, że jak popracujemy nad tą ziemią to nam się w przyszłości odwdzięczy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wentylacja na nowo i mały lifting piwnicy

Stare fundamenty - hydro i termoizolacja fundamentów w starym domu z piwnicą

Rozmnażanie róż z łodygi cz.1