Nasza piwnica jest pod połową domu. Obecnie wchodzi się do niej od środka domu przez klapę. Ma 50m2 i podzielona jest na dwie części. W jednej części jest wylewka a w drugiej gdzie kotłownia jest ziemia i 30 cm warstwa popiołu przez lata wysypywana po czyszczeniu pieca węglowego przez poprzednich właścicieli. Zamierzamy tą część pogłębić to znaczy pozbyć się tej warstwy popiołu i zrobić wylewkę. W planach mamy wykorzystanie części piwnicy na spiżarnię. Naszym zadaniem będzie wynieść z piwnicy kilkadziesiąt wiaderek tej podłogi i odpadającego z zawilgoconych ścian tynku. Piwnica była w tragicznym stanie. Bród, śmiecie zbierane i nie wynoszone latami, złom, stare piece, kable i puszki elektryczne niezabezpieczone, stos zmurszałego drewna. Obraz nędzy i rozpaczy. Takie miałam plany do tej piwnicy. Marzyłam, że po zamieszkaniu na wsi będę miała piwnicę pełną przetworów i zapasów. Jednak jak przyszło nam do jej sprzątania wychodziły w trakcie sposoby jej użytkowania przez popr
Bukiet z róż wykorzystałam do rozmnożenia. To mój debiut ale warto zaryzykować czy coś z tego wyjdzie. Koszt żaden a jest szansa na własne róże. Trzeba się tylko uzbroić w cierpliwość. Pocięłam sekatorem łodygi na kawałki tak aby na każdym znalazło się po trzy oczka. Każdą końcówkę z dwoma oczkami zanurzyłam w ukorzeniaczu i umieściłam w doniczce z piaskiem. W międzyczasie przygotowałam odżywkę bananową. Samą skórkę z banana zalałam ciepłą wodą ok. 40 stopni w litrowym słoiku. Przykryłam nakrętką nie zakręcając mocno tak aby fermentacja przebiegała z dostępem powietrza. Po kilku dniach do tygodnia odżywka gotowa do użycia i podlewam kijki w proporcji 1:1. Te same kijki po około dwóch tygodniach. Pojawienie się listków nie świadczy jeszcze o tym, że się ukorzeniły. Na korzenie trzeba poczekać jeszcze około dwóch tygodni. Te same kijki po trzech tygodniach Teraz czekamy na korzonki. Mam nadzieję, że się pojawią.
Zaczęliśmy drugi sezon remontu starego domu od hydroizolacji i ocieplenia fundamentów. Pierwotnie nasz plan zakładał ocieplenie fundamentów styrodurem jednak po odkopaniu i oczyszczeniu kawałka ściany fundamentowej okazało się, że fundament jest betonowy wylewany bez szalunku i bardzo nierówny co wykluczało przyklejenie styroduru bez uprzedniego wyrównywania ścian fundamentów. Szalowanie i nadlewanie betonu w celu wyrównania ściany wiązało się z dużym nakładem czasu, pracy i kosztów więc zdecydowaliśmy o pianowaniu. Odkrywamy ściany fragmentami po 2 do 2,5m długości i 1.20 głębokości do samej ławy fundamentowej. Po dokładnym oczyszczeniu i zagruntowaniu smarujemy ścianę masą bitumiczno-kauczukową wodorozcięczalną dwukrotnie krzyżowo. Kolejny krok to pianowanie. Pianujemy pianą POLYNOR Producent przewiduje wydajność 1 sztuki pianki na ok 1 do 1,2 m2 przy grubości 5 cm. Tak też wychodzi i u nas więc łatwo obliczyć koszt. Pianka ma włąściwości hydroizol
Komentarze
Prześlij komentarz